Karol Ślusarski
("Projektor" - 3/2015)
Jak
można wywnioskować ze sparafrazowanych słów, aż nadmiernie znanego standardu
„Autumn Leaves” bywa, że pory roku zmieniają się na lepsze. Przez wiele
pionierskich lat muzyka jazzowa w Kielcach rosła sobie spokojnie, budząc
iskierkę radości w umysłach spragnionych artystycznych doznań odbiorców.
Z
czasem, zapuściła głębiej korzonki i zaczęła łypać okiem w coraz to bardziej
odległe rejony. Aż przyszły czasy, że włączając telewizję, można było zobaczyć
rodzimego jazzmana, jak odbiera statuetkę, rozpoznawalną w większości miejsc,
które to medium objęło.
Początki
miały o wiele skromniejszą oprawę, choć od razu związane były z powszechnie
cenionym jazzmanem, Krzesimirem Dębskim. Uczeń Państwowej Szkoły Muzycznej w
Kielcach (obecnie Zespół Państwowych Szkół Muzycznych), dalszą edukację odbywał
na Akademii Muzycznej w Poznaniu, gdzie studiował kompozycję i dyrygenturę,
równocześnie zdobywając szlify jako skrzypek. Oprócz muzyki klasycznej z
sukcesami reprezentował również muzykę jazzową, liderując formacji String
Connection. W 1983 r. grupa zdobyła I miejsce na międzynarodowym konkursie
Hoeilaart w Belgii, a dwa lata później Krzesimir Dębski znalazł się w pierwszej
dziesiątce magazynu „Down Beat”.
Od
lat 80. ważną postacią pianistyki jazzowej w Polsce jest natomiast, pochodzący
z Pińczowa, Artur Dutkiewicz. Zanim z powodzeniem ukończył kompozycję i
aranżację jazzową na Akademii Muzycznej w Katowicach, uczył się w klasie
fortepianu PSM w Kielcach, której jest absolwentem. Na swoim koncie ma
wieloletnią współpracę z nieżyjącym już Tomaszem Szukalskim, a także między
innymi Darkiem Oleszkiewiczem i Zbigniewem Namysłowskim. Jest również liderem
zespołu Artur Dutkiewicz Trio. Jak sam przyznaje, do jego pasji należy także
gra na organach Hammonda. Jak do tej pory koncertował w ponad 45 krajach,
uzyskując międzynarodowy rozgłos.
W
następnej dekadzie na polskiej scenie jazzowej zadebiutowała wokalistka Marzena
Ślusarska. Na swoim koncie ma współpracę z kwintetem Kazimierza Jonkisza,
której efektem są dwa albumy „The 9th of November” i „Kolędy”. Koncertowała
także w Holandii z Big Bandem Gorzów Wielkopolski. Swoją znaczącą rolę
potwierdza występując obecnie w duecie z uznanym pianistą Bogdanem Hołownią, z
którym nagrała krążek „Floating on Silence”. Śpiewa także z Leszkiem
Ślusarskim, który z kolei ma w swoim dorobku współpracę z Big Bandem Puls z
Katowic. Ceniony gitarzysta oprócz działalności artystycznej, zajmuje się
również publicystką. Nie można także nie wspomnieć o nieżyjącym już niestety
perkusiście Michale Zduniaku, który współpracował ze Stanisławem Sojką, a
jednocześnie odgrywał znaczącą rolę na polskiej scenie free jazzowej.
Zapamiętane zostanie zwłaszcza z koncertów z formacją Labirynt, współtworzoną
przez skrzypka Henryka Gembalskiego i basistę Krzysztofa Majchrzaka. Ważną rolę
dydaktyczną spełnia natomiast Mirosław Gęborek, od lat prowadzący z powodzeniem
Juniors Band Starachowice sprawiając, iż właśnie to miasto jest szczególnie
istotnym ośrodkiem muzyki jazzowej w regionie.
Mozaikę
rodzimego środowiska artystycznego tworzą także młodzi adepci muzyki
improwizowanej, wśród których jest, zaczynający swój muzyczny rozwój w wyżej
wymienionym zespole, Kamil Urbański. Ceniony już pianista oraz równie wysoko
notowany basista Jędrzej Łaciak, współtworzą utytułowaną formację Interplay
Jazz Duo – zwycięzcę XIV edycji Lotos Jazz Festival – Bielska Zadymka Jazzowa
2012 i zdobywcę jednego z dwóch Fryderyków w kategorii Jazzowy Debiut Roku
2013. Laureatem następnego znaczącego konkursu jest również, pochodzący z
Kielc, puzonista i kompozytor Łukasz Rakalski, który w minionym roku otrzymał
III miejsce oraz nagrodę publiczności na I Międzynarodowym Konkursie na
Kompozycję Jazzową w ramach IX Silesian Jazz Festival. Do jego osiągnięć należy
także koncert w poznańskim Blue Note Jazz Club, gdzie w ramach zespołu eMBand,
wystąpił ze światowej sławy saksofonistą, jakim jest Eric Marienthal. Gdyby
zdobywców międzynarodowych laurów było mało, to wystarczy przywołać
pochodzącego ze Skarżyska-Kamiennej pianistę Michała Szkila. Jego kwintet,
prowadzony wspólnie z puzonistą Bartoszem Pernalem, wygrał Getxo Jazz Festival
w Hiszpanii, co uhonorowano występem przed znakomitym trębaczem, jakim jest
Wynton Marsalis oraz startem, w przytoczonym już, Jazz Hoeilaart Competition.
Bez
wątpienia jednak, najbardziej prestiżowe osiągnięcie przypadło w udziale
znakomitemu pianiście i kompozytorowi Włodkowi Pawlikowi. W 2014 roku album
„Night in Calisia” nagrany wspólnie ze światowej sławy trębaczem, do których
należy Randy Brecker oraz Filharmonią Kaliską pod batutą Adama Klocka, został
uhonorowany nagrodą Grammy dla najlepszego, dużego zespołu jazzowego. Zdobycie
najważniejszej, światowej nagrody rynku fonograficznego, nie byłoby oczywiście
możliwe, bez wieloletniej edukacji, związanej również z Kielcami. Włodek Pawlik
jest absolwentem PSM w klasie fortepianu prowadzonej przez Andrzeja Domina.
Dalszą edukację kontynuował na AM w Warszawie u prof. Barbary Hesse-Bukowskiej,
a następnie na Wydziale Jazzowym Hochschule fur Musik w Hamburgu, aby doktorat
obronić na pierwszej z pośród wymienionych uczelni. Oprócz rozwiązań typowych
dla stylistyki jazzowej, wprowadza także elementy reprezentatywne dla muzyki klasycznej
i współczesnej. Komponuje zarówno utwory kameralne, jak i symfoniczne, pisząc
także dla potrzeb filmu, teatru i baletu. Nagrał 24 krążki – Randy Bracker
wziął jeszcze udział z sesjach płyt „Turtles” i „Tykocin”, zdobył laury na
międzynarodowych konkursach, między innymi w Dunkierce i Monaco, zwyciężył w
licznych ankietach, w tym „Jazz Station” z Los Angeles, wystąpił na
najważniejszych, światowych festiwalach, z North Sea Jazz Festival na czele.
Nagroda Grammy została więc poprzedzona wieloma wcześniejszymi osiągnięciami i
można się spodziewać, iż zapowiada szereg następnych.
Jak
stwierdził kiedyś Bogdan Hołownia jazz jest, jak stary ogród, w którym jest
wiele zwiędłych liści, a pod nimi jeden mały, zielony. Jeżeli
zinterpretować te słowa w odniesieniu do miejsc, gdzie ten gatunek muzyki jest
wykonywany, to takich listków w Kielcach jest kilka. Niegdyś była to dawna
siedziba filharmonii na ulicy Sienkiewicza, gdzie zainaugurowano kieleckie
Zaduszki Jazzowe, obecnie DŚT, gdzie wspomniana impreza artystyczna jest
kontynuowana, a zainicjowana została także Świętokrzyska Wiosna Jazzowa. Należy
także wymienić KCK. i Targi Kielce Jazz Festival Memorial to Miles – pierwsze
przedsięwzięcie kulturalne o tak znaczącej randze. Listki będą rosnąć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz